czwartek, 4 października 2012

Zakupowe szaleństwo:) i inne nowe-stare!

Jak to dobrze jednak, że Ikea nie jest blisko:) bo bym poszła z torbami w mig!
Ale zawsze miło troszkę zaszaleć, kupiłam kilka drobiazgów i zaczęłam nowe zbieractwo:)

Krzesełko w moim kochanym kolorze!


Białe pudełka i słuchawki w kolorze który lubię;)


A teraz moje nowe zbieractwo, czyli talerze! Kupiłam pierwsze trzy! Śmiesznie wyglądają bo jest ich mało ale spokojnie...spokojnie...jeszcze kilka sobie kupię...


Wiatrak był pierwszy:)Kocham go!


Moja siostra dostała rzeźby z brzozy, które postanowiłam przytulić:)hihi chociaż siora jeszcze nie wie;)


A teraz kolejny stary nowy sprzęt




 Ceramiczna lampa, którą wygrzebałam u mamy w piwnicy, pół dnia wymieniałam kable oprawki itd, żeby mogła zawisnąć w mojej przyszłej łazience! Jest dość kontrowersyjna można ją kochać lub nienawidzić!
Jedni mówią ale wiocha! Inni cudo! A co Wy na to?


Żeby nie było, że tylko kupuję..;p powstały też ostatnio dwa jesienne wianki 



Pojawił się u Nas w domu też nowy Duży Sprzęt na który czekaliśmy 1,5 roku. Nie udało się niestety bez komplikacji, ale o Naszym Wyczekanym Kominku pewnie będzie w osobnym poście, gdyż na razie czeka w  garażu na malowanie i inne takie:(
Dobrej nocy, bo dzień był niczego sobie!

3 komentarze:

  1. Też bardzo lubię Ikeę:) Jasne kolory świetnie wyglądają we wnętrzach, fajnie to wszystko u Ciebie wygląda. A moją uwagę chyba najbardziej przykuły te rzeźby, są super!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki wielkie:)) rzeźby są prześmieszne, kocham ręcznie robione dodatki, już w pierwszych dniach swojego życia mają jakąś swoją historię:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oddawaj moja babkę i dziadka!
    \siostra

    OdpowiedzUsuń