piątek, 7 czerwca 2013

Jestem hardcorem! ;)

No dobra może nie skacze z dachu do basenu ani nie spinam się po piorunochronie...ale swoje szaleństwa mam i to jak zwykle kilka na raz!

Pierwsze to rewolucja w pracowni! Pracowni phi! Wielkie słowo! Powinnam napisać w pokoju w którym wszystko leży gdzie chce i nie pasuje do siebie kompletnie! A kolor ścian!? Skąd ja wzięłam taki kolor!!
Tak więc, maluje się lampa:


za chwile pomaluje się ściana, większość gratów zostaje rozdana lub wyekspediowana na strych i powstaje biało-czarna pracownie! Taki jest plan!
Kolejne szaleństwo to rewolucja w ogrodzie, ale na efekty też będzie trzeba poczekać bo na korę brakło ;) hehe a bez kory to lepiej nie pokazywać ;P
Jakby mi było mało: powstaje właśnie biurko dwu osobowe, przerabia się stolik:


odnawia szafka

 i okiennica!
Tak więc nudy nie ma, wręcz nie wiem w co ręce wsadzić!
Aha no i zbieram palety hehe tupnęłam w końcu nogą i postanowiłam zrealizować plan o paletowym wypoczynku ogrodowym:) Mam już 3:) Jeszcze brakuje tylko sześciu ;)
A z malutkich nowości, to pojawiła się nowa poduszka (i kapa, bo kanapa to obraz nędzy i rozpaczy;)


Rogi, którym kiedyś chcę poświęcić osobny wpis:


oraz krzesła:


Bo zawsze chciałam mieć jakieś metalowe krzesło :) To mam!
Dobra nie pisze więcej, tylko idę działać:)
Pozdrawiam Was w tym twórczym szale! 

P.S. Trzymajcie kciuki, oby szybko nie przeminął ;p

10 komentarzy:

  1. Pragnę poinformować, że wyróżniłam Twojego bloga:) Powodzenia w twórczym szale, zapraszam do odpowiedzi na moje pytania i pozdrawiam! http://lesmirabelle.blogspot.com/2013/06/wyroznienie-i-wiosenny-hendmejd.html#more

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć:) Dzięki wielkie za wyróżnienie na pewno do Ciebie zaglądnę i odpowiem na pytania:)
      Pozdrawiam ciepło!

      Usuń
  2. Kochana a ty masz jeszcze czas na spanie?

    OdpowiedzUsuń
  3. Twórczemu szałowi mówimy zdecydowane TAK !!! :) Trzymam kciuki za biało - czarną pracownię i nie mogę się doczekać zdjęć efektu końcowego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też się nie mogę doczekać końca:)Może już dziś się uda, chociaż zdjęć pewnie nie zrobię bo pogoda dramat!

      Usuń
  4. rzeczywiscie stolik jak mój!!!
    ale masz zapęd do pracy- podziwiam!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko mój się cały ślicznie kiwał i jest mocno nadgryziony zębem korników, ale i tak go kocham:)
      A z tym zapędem to różnie bywa;p

      Usuń