środa, 7 stycznia 2015

Nowe gałki i kawałek lasu w kuchni !

Oczywiście naobiecywałam sobie i Wam i nic z tego nie wyszło, dlatego moje noworoczne postanowienie to nie postanawiać ;)
Tylko działać!
Dlatego zacznę dziś od zmian najmniejszych ale równie dla mnie radosnych;)

Ci którzy zaglądają znają moje uchwyty w kuchni, z pasków skóropodobnych...
oczywiście był to element najczęściej (no po za lokalizacją śmietnika) brany na tapetę u mnie w kuchni. Albo się podobały albo nie! Częściej nie ;)
Teraz tematu już nie będzie gdyż w końcu uchodziłam (klika lat to trwało) gałeczki idealne (oczywiście w moim wyobrażeniu)!!
Wymieniłam również britę, która raziła mnie po oczach, na nową - oczywiście białą:))
Dozowniki na płyny i zasłonkę:)
Małe zmiany ale cieszą i sprawiają, że kuchnia jest coraz bardziej gotowa ;)

(Paski do spodnik Kik 4zł/szt)




 (Brita Marella XL 28zł allegro.pl
Dozowniki BESTAENDE Ikea 16zł)

  (Gałki meblowe Kik 4zł/szt)


(Zasłonka EIVOR Ikea 2szt w op./80zł)

Zmiany nie są duże, zrobiło się może trochę chłodniej ale za to jakoś tak porządniej;)

Co Wy na to? Lepiej czy gorzej ?
Ja co do gałek mam taki problem, że obie wersje podobają mi się tak samo;)
Brita dozowniki i zasłonka jak dla mnie na duży plus, chociaż dozowniki mnie przechytrzyły tym, że jeśli płyn jest kolorowy to prześwituje heheh ale umówmy się, że to niuanse;)

W temacie kuchni jak to mówią: "daję sobie siana!", czyli przestaję zmieniać cokolwiek i dodawać, kolejne zmiany w kuchni to już grubsze inwestycje jak; kuchenka, piekarnik, okap itp,
dlatego będą musiały jeszcze poczekać, aż wygram w totka;P Swoją drogą dziwnie tak wymieniać coś co działa...

W kolejnych postach pokaże Wam obie garderoby, w których zmieniło się znacznie więcej a w jednej nawet wszystko;)


Do następnego, pozdrawiam:)

Ola

22 komentarze:

  1. Moje wszechobecne poczucie potrzeby symetrii, pyta czemu gałeczki nie są czarne. Ale to takie moje zboczenie i nie jest to pytanie z natury uszczypliwych. Ten typ czyli ja tak ma :)
    Pozdrawiam cieplutko,
    Z wietrznego trójmiasta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe no to mój okap musi Cię nieźle wkurzać hehehe
      Zastanawiałam się nad czarnymi ale te wzorki jakoś zawojowały moje serce;)
      Może kolejne będą czarne:)

      Usuń
  2. bardzo mi się podobają te zmiany:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie :) Takie niby małe zmiany ,a ile dają, prawda? Zasłonka super. A co do dozownika, ja ostatnio stwierdziłam, że chyba już zbzikowałam, bo mam szklane przeźroczyste dozowniki w kuchni i stwierdziłąm, że zielony płyn mi burzy koncepcję kolryztyczną i muszę poszukać innego :DDD i jak tylko to pomyślałąm, to stwierdziłam - babo, oszalałaś ! jeszcze płyn do naczyń będziesz kupować pod kolor kuchni ? hehehe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja właśnie będę, bo mnie też to wkurza! Jak ma być biały to niech będzie biały! a nie jakiś zielonkawy!! :D
      Cieszę się, że nie tylko ja mam takie "poważne" problemy:)

      Usuń
  4. Bardzo fajnie wszystko się prezentuje. Każdy element do siebie pasuje.

    OdpowiedzUsuń
  5. Niesamowicie podobają mi się bardzo oryginalne detale wykończenia.

    OdpowiedzUsuń
  6. W kuchni warto posiadać czujniki dymu dla bezpieczeństwa wszystkich.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nawet drobne zmiany potrafią odmienić wnętrze

    OdpowiedzUsuń
  8. Podobają mi się zmiany jakie tu zaszły

    OdpowiedzUsuń
  9. Metamorfoza tej kuchni jest niesamowicie korzystna.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ta zmiana to był świetny pomysł. Stylowa jest ta kuchnia.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten wpis jest bardzo interesujący

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten wpis jest bardzo ciekawy

    OdpowiedzUsuń