Szafa skończona!! Jeszcze bez gałeczek i lustra ale już stoi w całej okazałości:))))
Przypominam było tak:
A po tygodniowej walce, kilku puszkach farby i jednodniowym załamaniu...tak:
I jeszcze mój ukochany błękitny środek ;p
W środkowej części będzie lustro, gdyż szafa zajęła miejsce planowanego lustra.
Brakuje też gałeczek do szuflad, na które będę musiała poczekać długooo, gdyż zamierzam je kupić przy okazji najbliższej wycieczki do Warszawy.
Chodzi mi po głowie coś takiego:
(Co do koloru, to myślę o beżu, brązie lub czarnym)
ze sklepu: http://www.orange-tree.pl/ , który polecam wszystkim zakochanym w orientalnych dodatkach. Sklep mistrzostwo świata!!
Znalazłam jeszcze takie, nie powalają urodą, ale fajnie pasowałyby do lampy, dostępne przez internet no i cena atrakcyjna:
Co myślicie?Fajne?
Łazienkę planuję w klimacie eco-zen ;) Dlatego jak już będę bogata na pewno kupie u nich kilka dodatków (jak np; lampy, lustra...), jednak na razie zostaje marzeniami przy gałeczkach;)
I jak Wam się podoba szafa, nie rozczarowałam Was?
Bo siebie tym razem nie ;p
Piękna, piękna, piękna. Błękit w środku jeszcze piękniejszy. Świetny pomysł z lustrem i dobrze, że pomalowałaś ją na biało, bo jest rewelacyjna odmiana, a szafa nie wygląda na tak dużą.
OdpowiedzUsuńGratulacje!!!
Pozdrawiam
Kasia
Ah dziękuję kochana:* !
UsuńJest PRZECUDOWNA! Lubię białe meble :). Ale najlepsze... Oglądam zdjęcia, zachwycam się szafą, a tu... kibel :D. Nie wiedziałam, że ona w łazience stoi :D!
OdpowiedzUsuńHehe to nie kibel tylko taki taborecik nowoczesny hehe;)
UsuńMhm, ze spłuczką :P.
OdpowiedzUsuńhihih cicho!;p
UsuńRewelacja!!! bardzo skandynawsko ;)
OdpowiedzUsuńChylę czoła:)
UsuńJa bym powiedziała że klamociarsko;p
Super,gałeczki te pierwsze rewelacja.Szafy zazdroszczę i to w łazience a ja się nie dorobiłam nawet w sypialni,po roku mieszkania.pozdrawiam,Gosia.
OdpowiedzUsuńJa w sypialni tez nie mam;)w sumie nie wiem nawet skad ten pomysl z łazienką hihi zobaczymy czy sie sprawdzi;) A na galeczki bede musiala jeszcze poczekac a tymczsem zrobilam sobie zastępcze:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:))
Cudowna szafa :))) Moj styl ulegl zmianie, ale dalej podziwiam biale meble. Maja duzo uroku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Przyznam się bez bicia, że nie poszalałam, gdyż biały to chyba najbezpieczniejszy z kolorów;) Ale zawsze może też być świetnym tłem do dalszych szaleństw;p
UsuńChociaż mam nadzieję, że nie za mojego życia ;)
Dzięki, że wpadłaś:)
hehehe fajna, ładna szafa. Ale to nic w porównaniu z Szafami z www.shamanica.pl ^^
OdpowiedzUsuńJaki pan, taki kram;)
UsuńSzafa jest przepiękna po prostu!
OdpowiedzUsuń:))Tak jestem dumna:))
UsuńSuper wyszło!! jak jeszcze te gałki będą.. miodzio:) Sama miałabym ochotę na taką starą-nową szafę, ale jak na razie jak mój M. o tym słyszy to...może jeszcze uda mi się go przekonać, że praca ta warta zachodu?;))heheh
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i życzę wielu pomysłów
Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper że zostało dodane również lustro
OdpowiedzUsuńSuper wpis
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuń