piątek, 6 lipca 2012

No to może dziś: wiatrołap

Coś z niczego a nawet bardzo z niczego...nie wydałam na wiatrołap nawet złotówki...co pewnie widać hehhe





Trochę dziś ciemnowato dlatego takie zdjęcia...

1 komentarz:

  1. Pięknie, podoba mi się ten styl. Marzę o podobnych wnętrzach.

    OdpowiedzUsuń