piątek, 6 lipca 2012
No to może dziś: wiatrołap
Coś z niczego a nawet bardzo z niczego...nie wydałam na wiatrołap nawet złotówki...co pewnie widać hehhe
Trochę dziś ciemnowato dlatego takie zdjęcia...
1 komentarz:
ruda
23 marca 2013 20:22
Pięknie, podoba mi się ten styl. Marzę o podobnych wnętrzach.
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pięknie, podoba mi się ten styl. Marzę o podobnych wnętrzach.
OdpowiedzUsuń