Wpadłam ostatnio też w szał minimalizowania :P Zauważyłam, że tak mam na wiosnę, że wszystko chowam likwiduję i wynoszę.
Im mniej tym lepiej, oczyszczam otoczenie i głowę, żeby zapchać ją nowymi pomysłami (no i w głowie już full!)
Ale żeby nie było, że się tak strasznie poświęcam to sprawiłam sobie też mały prezent w postaci szklarenki z Ikei. Zawsze chciałam ją mieć i zawsze coś okazywało się ważniejsze i potrzebniejsze...
kilka razy nawet wyciągałam ją z koszyka przy kasie hehe, zresztą tym razem też, ale dzięki temu upolowałam ją na wyprzedaży:D Ah jak ja kocham te podwójne korzyści ;)
Oczywiście, jak widać, jest ona mi baaarrdzo potrzebna;)
I na razie nawet nie spełnia swojej funkcji ale już cieszy:D
Czasem jak zrobię zdjęcie to dopiero widzę nadmiar tych pierdół!
A na koniec zapowiedź planowanej rewolucji:
A co tam u Was?? Minimalizujecie, przesiedlacie czy donosicie?
Buziaki :x
Ola
ja tez mam ta szklarnie:) i psialam o niej w ostatnim poscie nawet:) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNo to już lecę do Ciebie :D
UsuńZ podobnych pobudek jak ty nie mam jeszcze tej szklarni, ale od niedzieli jaram się moim gwiazdkowo- marynistycznym pledem z Jyska :P
OdpowiedzUsuńJa też bym nie miała jej dalej ale poszłam na te przecenione graty i znalazłam ją za 35 zł, oczywiście uznałam że to znak z niebios ;) hehe doczekasz się na pewno, albo Ci przejdzie hehe
UsuńTo dlaczego ja jeszcze pledu nie widziałam?, już idę sprawdzić do Ciebie:)
Nie ma fotek bo nie mam kiedy zrobić naprawdę o taki kupiłam http://jysk.pl/do-domu/koce/koc-gerbera-140x200-patchwork
UsuńFajny!!W ogóle cała seria super!! Oj chyba zachoruję na te poduszki...
UsuńW ostatnim czasie wiele rzeczy sie pozbylam, ale juz mam ochote na nowe zakupy ;)))
OdpowiedzUsuńO coś czuję, że masz już coś na oku :D
Usuńno właśnie wiedziałam, że gdzieś już ją komentowałam! super jest! też czasem dopiero na zdjeciach widzę, że jest za dużo!
OdpowiedzUsuńI co z tego mojego likwidowania jak zaraz coś nowego dostawiam heheh ;)
UsuńMinimalizuję.... z mizernym skutkiem :(
OdpowiedzUsuńheheh ale zawsze! :D
UsuńMinimalizuję i żałuję, że jednak nie kupiłam zabudowanej biblioteczki do salonu zamiast tej a la regalik z warsztatu samochodowego. :x Tylko ciągle nie mogę zminimalizować kocich pierdół co się po wszystkich kątach poniewierają.
OdpowiedzUsuńA u mnie po kątach to koty się walają:)))hehe
UsuńA można wiedzieć co to za radio i gdzie można je kupić?
OdpowiedzUsuńJasne:) ono sie nazywa dual a kupione bylo na allegro za jakies 50-60zl z przesylka (wpisałam w allegro hasło: radio retro i tak je znalazłam)
UsuńPozdrawiam
Ola
Dzięki wielkie :) Poszukam sobie bo świetne jest.
UsuńHa ha, wszyscy mają te szklarnie, ja też - ale w kartonie- kupiłam sobie na pocieszkę do nowego domu :) A donice super, po małych kosztach tez mi się tam przydadzą :), pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHeheh no ja dokładnie też na pocieszkę :D
UsuńPozdrawiam
Przyznam że bardzo fajnie to wygląda.
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący wpis
OdpowiedzUsuńTen wpis zawiera wiele ciekawych inspiracji.
OdpowiedzUsuńSuper ciekawy wpis
OdpowiedzUsuń