Tylko działać!
Dlatego zacznę dziś od zmian najmniejszych ale równie dla mnie radosnych;)
Ci którzy zaglądają znają moje uchwyty w kuchni, z pasków skóropodobnych...
oczywiście był to element najczęściej (no po za lokalizacją śmietnika) brany na tapetę u mnie w kuchni. Albo się podobały albo nie! Częściej nie ;)
Teraz tematu już nie będzie gdyż w końcu uchodziłam (klika lat to trwało) gałeczki idealne (oczywiście w moim wyobrażeniu)!!
Wymieniłam również britę, która raziła mnie po oczach, na nową - oczywiście białą:))
Dozowniki na płyny i zasłonkę:)
Małe zmiany ale cieszą i sprawiają, że kuchnia jest coraz bardziej gotowa ;)
(Paski do spodnik Kik 4zł/szt)
(Brita Marella XL 28zł allegro.pl
Dozowniki BESTAENDE Ikea 16zł)
(Gałki meblowe Kik 4zł/szt)
(Zasłonka EIVOR Ikea 2szt w op./80zł)
Zmiany nie są duże, zrobiło się może trochę chłodniej ale za to jakoś tak porządniej;)
Co Wy na to? Lepiej czy gorzej ?
Ja co do gałek mam taki problem, że obie wersje podobają mi się tak samo;)
Brita dozowniki i zasłonka jak dla mnie na duży plus, chociaż dozowniki mnie przechytrzyły tym, że jeśli płyn jest kolorowy to prześwituje heheh ale umówmy się, że to niuanse;)
W temacie kuchni jak to mówią: "daję sobie siana!", czyli przestaję zmieniać cokolwiek i dodawać, kolejne zmiany w kuchni to już grubsze inwestycje jak; kuchenka, piekarnik, okap itp,
dlatego będą musiały jeszcze poczekać, aż wygram w totka;P Swoją drogą dziwnie tak wymieniać coś co działa...
W kolejnych postach pokaże Wam obie garderoby, w których zmieniło się znacznie więcej a w jednej nawet wszystko;)
Do następnego, pozdrawiam:)
Ola
Moje wszechobecne poczucie potrzeby symetrii, pyta czemu gałeczki nie są czarne. Ale to takie moje zboczenie i nie jest to pytanie z natury uszczypliwych. Ten typ czyli ja tak ma :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Z wietrznego trójmiasta
hehe no to mój okap musi Cię nieźle wkurzać hehehe
UsuńZastanawiałam się nad czarnymi ale te wzorki jakoś zawojowały moje serce;)
Może kolejne będą czarne:)
Troszeczkę :)
Usuńbardzo mi się podobają te zmiany:)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńFajnie :) Takie niby małe zmiany ,a ile dają, prawda? Zasłonka super. A co do dozownika, ja ostatnio stwierdziłam, że chyba już zbzikowałam, bo mam szklane przeźroczyste dozowniki w kuchni i stwierdziłąm, że zielony płyn mi burzy koncepcję kolryztyczną i muszę poszukać innego :DDD i jak tylko to pomyślałąm, to stwierdziłam - babo, oszalałaś ! jeszcze płyn do naczyń będziesz kupować pod kolor kuchni ? hehehe
OdpowiedzUsuńA ja właśnie będę, bo mnie też to wkurza! Jak ma być biały to niech będzie biały! a nie jakiś zielonkawy!! :D
UsuńCieszę się, że nie tylko ja mam takie "poważne" problemy:)
Bardzo fajnie wszystko się prezentuje. Każdy element do siebie pasuje.
OdpowiedzUsuńNiesamowicie podobają mi się bardzo oryginalne detale wykończenia.
OdpowiedzUsuńSuper ciekawy wpis
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda
OdpowiedzUsuńW kuchni warto posiadać czujniki dymu dla bezpieczeństwa wszystkich.
OdpowiedzUsuńInteresujący wpis
OdpowiedzUsuńNawet drobne zmiany potrafią odmienić wnętrze
OdpowiedzUsuńPodobają mi się zmiany jakie tu zaszły
OdpowiedzUsuńMetamorfoza tej kuchni jest niesamowicie korzystna.
OdpowiedzUsuńTa zmiana to był świetny pomysł. Stylowa jest ta kuchnia.
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo interesujący
OdpowiedzUsuńRewelacyjny jest ten wpis
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuńSuper wpis
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis
OdpowiedzUsuńNawet mała zmiana potrafi pozytywnie wpłynąć na aranżację.
OdpowiedzUsuńSuper ciekawy wpis
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący wpis
OdpowiedzUsuńNiewielka a zarazem bardzo efektowna zmiana
OdpowiedzUsuńInteresujący wpis
OdpowiedzUsuńTe detale całkowicie wszystko odmieniły.
OdpowiedzUsuń